Czy Star Stable powinno zwolnić?
Zapraszam na post!
Cześć!
Nowe konie. Mnóstwo nowych koni w krótkich odstępach czasowych.
Gracze od dłuższego czasu bardzo narzekają na nadmiar nowych koni. Czy słusznie?
O ile wcześniej w przeciwieństwie do większości nie przeszkadzało mi to; miałam to kolokwialnie mówiąc gdzieś, o tyle teraz faktycznie zaczęło mi to troszeczkę przeszkadzać.
Nowe konie potrafią pokazać się nawet dwa razy w miesiącu. Taka sytuacja ma miejsce choćby teraz. W grze dopiero co wylądowała nowa rasa - Marwari, a w zeszłej aktualizacji pojawiły się już dwie nowe kobyłki - Dorcha i Solas. Mało tego - twórcy zdążyli już zapowiedzieć nowego konia, o którym post pojawił się wczoraj...
Starsi gracze dobrze pamiętają dawne czasy naszej gierki. Konie dodawane były rzadko, ale za to były przemyślane pod każdym względem. Konie nie miały prawie że identycznych modeli czy animacji, które zresztą raz dane nie zmieniały się co jakiś czas tak jak w przypadku trakenów.
Uważne osoby zdążyły dostrzec, że zespół szczególnie upodobał sobie dzikie konie jorveskie - to właśnie one dodawane są najczęściej. Dzikusy były końmi, które dawniej pojawiały się ekstremalnie rzadko dzięki czemu były one dla graczy całkiem wartościowe i wyjątkowe. Teraz już tak nie jest.
Odnoszę wrażenie, że dzikusy pełnią teraz rolę zapychacza-wyciągacza pieniędzy. Twórcy na siłę próbują uczynić je wyjątkowymi i unikalnymi, po prostu takimi, że aż chcemy kupić je bez zastanowienia. Nadają im różne jaskrawe kolory, dekorują płetwami, liśćmi w grzywie czy piórami przy szczotkach pęcinowych i chyba powoli kończą im się pomysły. Zauważyłam pewną zależność - według mnie im nowszy magik, tym bardziej kiczowaty. Pomyślmy o najnowszych magicznych tinkerach - tinkery bardzo lubię, ale dzikusy z ich modelem to jakieś nieporozumienie.
Różne rasy o jednym mniej lub bardziej zmodyfikowanym modelu
- Druga bolączka większości graczy.
Nic w tym dziwnego. Twórcy najwyraźniej starają się dodawać jak najszybciej jak najwięcej koni, przez co nie mają czasu na tworzenie unikatowych modeli dla nich. Argumenty typu ''Ale konie w prawdziwym życiu nie różnią się tak wyraźnie'' nie przemawiają do mnie. Nie przemawiają tym bardziej, że tej grze od czasu zmiany grafiki do realizmu bardzo, bardzo daleko. Zresztą nawet z punktu widzenia twórców, którzy chcą zarobić, bardzo podobne do siebie konie nie są najlepszym wyborem. Osób, które decydują się na konie dosłownie zerżnięte z tych, które mają w swojej stajni będzie coraz mniej, co idzie w parze z mniejszymi zarobkami.
Nieciekawe konie = mniej chętnych = mniej osób doładowało sobie Star Coins = mniej zarobiliśmy.
Porównajmy sobie teraz modele nowych ras. Ostrzegam - możecie się załamać.
Konie hanowerskie (lewo), koń trakeński (prawo)
Konie luzytańskie (lewo), koń andaluzyjski (prawo)
Koń achał-tekiński (lewo), Marwari (prawo)
Knabstrupp (lewo), American Quarter Horse (prawo)
Jorvicka plaga - konie
Twórcy doprowadzili grę do momentu, w którym koni do kupienia jest tak dużo, że są one upychane absolutnie wszędzie i z czysto-estetycznego punktu widzenia nie wygląda to zbyt dobrze. Niektóre z nich - takie jak np. stare fiordy są usuwane, a jeszcze inne wywalane na targ koni - miejsce, które wcześniej było przeznaczone dla najstarszych z najstarszych koni. Haflingery wyglądają u Ferdinnda trochę dziwnie w zestawieniu z np. Morganami pierwszej generacji, prawda?
W całym ogniu tej krytyki...
Pominięcie pewnego aspektu byłoby dość ignoranckie. Muszę pochwalić twórców za maści koni, które im nowsze tym lepsze (z wyjątkiem dzikusów). Twórcy zrezygnowali (całe szczęście) ze schematu ''kary, kasztanowy i siwy'' i nadają naszym pikselowym wierchowcom różne ciekawe maści takie, jak np. te:
(zdjęcia pochodzą z oficjalnej strony SSO. Jedynie pierwsze jest przerobione przeze mnie)
Powiedzmy sobie szczerze: Star Stable ostatnimi czasy kosi z nas pieniędzy tyle, ile się da. Częstsze oferty na Star Ridera, Star Coins, mnóstwo nowych koni... Miejmy jedynie nadzieję, że twórcy będą inwestować te pieniądze w lepsze programy, w których będą pracować, by czynić grę bardziej zaawansowaną i o wiele lepszą jakościowo i dzięki temu Star Stable będzie dla nas lepszą zabawą.
Dobrze, to wszystko, co miałam do powiedzenia w tym temacie. Do zobaczenia niedługo!
Komentarze
Prześlij komentarz