Najwspanialszy prezent w dziejach gry... Czy na pewno dla wszystkich?

Zapraszam na post!

Cześć! Z przykrością dochodzę do wniosku, że polską społeczność graczy Star Stable Online naprawdę ciężko zadowolić. O ile byłam jeszcze w stanie zrozumieć narzekanie na nowe konie, których modele za bardzo przywodzą na myśl inne rasy czy za wysokie ceny niektórych zwierzaków do torby (na przykład śnieżny mistfoks z Dundull za 549 Star Coins faktycznie jest dużą przesadą), o tyle nie potrafię pojąć narzekania na... Darmowego konia. Poważnie, jak widzę na Facebooku, Instagramie czy czacie w grze osoby skarżące się na to, że koń ma brzydką maść, że wszyscy inni będą mieć takiego samego zalewa mnie krew. Darmowy koń jest nagrodą, o którą naprawdę mnóstwo graczy od dawna prosiło i w tym przypadku zespół nie wciska nam żadnego kitu (ileż to razy widziałam prośby o darmowe konie w kodach itp. jeszcze nawet za czasów gdy polski profil SSO na Facebook'u prowadziła Pani Ola?). Moim zdaniem powinniśmy być wdzięczni i uszanować to, że twórcy zgodzili się dać nam za darmo coś, na czym -nie oszukujmy się- zarabiają.


Poniżej pogrubioną czcionką wypisałam najczęściej widziane przeze mnie skargi i jestem pewna, że większość z Was również się z nimi spotkała. Jeżeli jesteś graczem, który wypisuje takie rzeczy lepiej zainteresuj się poniższą częścią posta.
 

-''Czas, który muszę poświęcić na nabijanie wystarczającej ilości punktów, aby zdobyć konia jest zbyt długi.''

- Taka nagroda to nie jest byle siodło lub spodnie, więc dla nikogo nie powinno być zaskoczeniem, że musimy sobie na nią odpowiednio zapracować. 


- ''Teraz wszyscy gracze będą jeździli na takim samym koniu.''

- Tego typu narzekania bawią, a za razem denerwują mnie najbardziej. Przecież mnóstwo graczy nawet teraz jeździ na identycznych koniach. Mam przypomnieć czasy, na których każdy, kogo spotkałeś podczas gry siedział na tym legendarnym fryzie? Zresztą zastanów się czy to, że ktoś będzie jeździł na takiej samej kupce pikseli co Ty, jest dla Ciebie aż tak ogromnym problemem. 


- ''Maść jest brzydka. Nie podoba mi się.''

- To już kwestia gustu i w to wtrącać się nie będę, ale powiem tylko tyle: Czy znasz i rozumiesz może takie powiedzenie jak ''darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda''?- Bo bardzo pasuje do zaistniałej sytuacji. 



Dobrze, koniec już mojego uzewnętrzniania się. Żegnam Was i pozdrawiam, a szczególnie tych, którzy potrafią uszanować to, że zespół poszedł graczom bardzo na rękę. Do następnego wpisu!