Na ratunek Anne! #1
Zapraszam na post!
Witam serdecznie w pierwszym poście 2019 roku na tym blogu 😛. Nareszcie nadszedł czas na pierwszą część zadań fabularnych, podczas której mamy nadzieję sprowadzić Anne do domu. Mimo tego, że poprzednim razem nie udało się, to Jeźdźcy Dusz nie poddają się i walczą dalej. Dlaczego napisałam, że jest to pierwsza część? - Już tłumaczę. Otóż ten rozdział w historii z udziałem Jeźdźców Dusz będzie udostępniany w 3 częściach. Druga pojawi się już za kilka tygodni, tak więc poczekajmy cierpliwie 😉.Zanim przejdę do opisu najnowszych zadań fabularnych, rzućmy okiem na Lisę, Lindę, Alex oraz ich konie. Ich wygląd się zmienił, ale nie jest to dla nas niespodzianka, prawda? Zespół pokazywał nam efekty swojej pracy w odświeżaniu Jeźdźców Dusz i ich rumaków na Instagramie już wcześniej.
Czas na zadania! Zaczynamy je udając się do Kamiennego Kręgu, aby porozmawiać z Elizabeth oraz Lindą, Lisą, Alex i Avalonem.
Okazuje się, że nikt z zebranych tam osób od dłuższego czasu nie widział Evergray'a, więc Elizabeth wysyła nas na padok w Valedale w celu sprawdzenia czy przypadkiem nie ma tam wyżej wspomnianego mężczyzny. Evergray'a nie znajdujemy, za to spotykamy się z Rhiannon.
Skarży się nam ona, że Concorde jest nad wyraz energicznym źrebięciem i prosi nas, abyśmy spróbowały go uspokoić, co udaje się.
Alex zauważa drobną różnicę w Concordzie. Przekonana, że źrebię jest ogierem, sugeruję, że Ydris, -kiedy Concorde u niego przebywał- wykastrował go... Rhiannon tłumaczy, że Concorde w tym wcieleniu nie jest ogierem, a klaczą, co wprawiło Alex w lekkie zdziwienie. Poszukiwania Evergray'a dalej trwają. Dziewczyna proponuje sprawdzić Miasteczko Srebrnej Polany - miejsce, w którym ostatni raz widzieliśmy Evergray'a. Odnajdujemy go właśnie tam. Jest on czymś bardzo zajęty. Dostajemy od niego zadanie, w którym naszą rolą jest odnaleźć i przywieźć... Ziemniaka z pola Marley'a. Kiedy docieramy na miejsce, Marley informuje nas, że sezon na te warzywa już się skończył, ale pozwala nam poszukać ziemniaka. Okazuje się, że Sonja, dziewczyna, którą widzimy jak jedziemy przez Głuche Lasy, czasami ma dla nas zadania codzienne, również potrzebuje tego warzywa. Ponieważ na polu został tylko jeden, dziewczyna rzuca nam wyzwanie pod postacią ''ziemniaczanego wyścigu'', którego to zwycięzca otrzymuje ostatniego kartofla. Oczywistym jest, że udaje się nam pokonać Sonję. Po co dziewczynie był ten ziemniak? Po to, aby potrenować na specjalny wyścig organizowany z okazji dobrze znanego nam Święta Kartofla.
Po przywiezieniu do Evergray'a kartofla, wytłumaczono nam do czego warzywo ma się przydać. Objaśniono także dlaczego akurat ziemniak i umieszczono go na... Tym czymś poniżej 😝.
Próba nie powiodła się. Dowiadujemy się od Evergray'a, że gdyby zamiast ziemniaka był to prawdziwy zawornik nasz świat i Pandoria zostałyby zniszczone. Evergray wpada na pewien pomysł. Udajemy się wraz z nim na pola Everwind, żeby spotkać się z jego przyjacielem.
Przyjacielem tym jest Nic Stoneground, który po krótkiej rozmowie z Evergray'em zabiera nas do Doliny Ukrytych Dinozaurów.
Kiedy jesteśmy już na miejscu udajemy się do Doliny Zamarzniętej Mgły.
W pewnym momencie Evergray zaczyna czuć, że ktoś depcze nam po piętach, czyżby ktoś z Dark Core? Chwilę później, kiedy nas o tym poinformował, a my nic takiego nie czuliśmy, stwierdził, że to najwyraźniej tylko jemu się tak wydaje i nie trzeba się tym przejmować. Ale czy na pewno?
Zatrzymujemy się przy portalu. Tam Evergray informuje nas, że ''pożyczył'' od druidów zawornik do portalu w Eponie. Z zawornikiem tym jednak musimy udać się do Conrada Marsdeen, który czeka na nas przy Skarbcu Kamieniarza. Pomagamy mu w przygotowaniu zawornika do użytku.
Na tym kończy się pierwsza część zadań fabularnych (wiem, że opisałam je mało dokładnie). Czytając czat, doszłam do wniosku, że większość graczy jest raczej rozczarowana dzisiejszymi zadaniami, ale nic straconego. Przecież będą jeszcze dwie części (mam nadzieję, a nawet przeczucie, że trochę bardziej interesujące), na które musimy poczekać.
To by było na tyle! Trzymajcie się ciepło i do następnego wpisu 💜!
Komentarze
Prześlij komentarz