Czas na zadania fabularne!

Zapraszam do przeczytania!

 Zanim przejdę do głównego tematu posta, napomknę tylko jeszcze o ''ACTA 2''. Czy ktokolwiek z Was jeszcze o tym pamięta? Tak czy siak, trąbił o tym cały internet (w tym ja..), a ostatecznie nie zostało ono wprowadzone w życie. Cieszycie się, prawda 😛? No dobrze! Ja skończę już przynudzać i zacznę pisać o tak długo wyczekiwanych zadankach fabularnych 😊.

Cała zabawa zaczyna się u Elizabeth. Podczas rozmowy z nią dowiadujemy się, że jest bardziej surowa dla Alex niż dla innych Jeźdźców Duszy, ponieważ to właśnie ją ceni sobie najbardziej oraz widzi w niej siebie. Elizabeth informuje nas także o tym, że spośród wszystkich "sióstr", to właśnie Alex pracowała najciężej z czego nasza główna druidka jest na prawdę dumna. Ponad to zastanawia się także nad oddaniem przywództwa tej dziewczynie, kiedy nadejdzie już jej czas. Czy pamiętacie może wybryk Alex w zeszłych zadaniach fabularnych? Nie została ona ukarana w jakiś straszny sposób. Elizabeth poprosiła ją o wyzbieranie pewnych korzeni w Dolinie Ukrytych Dinozaurów, gdzie wybieramy się, aby porozmawiać z Alex.

Kiedy docieramy do niej okazuje się, że dziewczyna nie jest w najlepszym humorze i nie ma ochoty na rozmowę. Alex denerwuje się też z tego powodu, że podstępne lisy cały czas zabierają jej korzenie, które ciężko znaleźć. My oczywiście zawsze służymy pomocą i pomagamy przyjaciółce w odzyskaniu korzeni, a następnie dowiadujemy się, że Alex skłamała mówiąc, że nie chce gadać. Tak na prawdę potrzebuje rozmowy. Dowiedzieć się możemy, że dziewczyna ma żal do Elizabeth z powodu traktowania jej inaczej niż resztę Jeźdźów Dusz. Porównuje siebie do Anne, która w jej mniemaniu jest idealna. Po dodaniu otuchy Alex, wyruszamy z nią z powrotem do Valedale. W drodze Tin-Can, koń Alex, wyczuwa, że ktoś nas śledzi - byli to Kalltersi. Po co to robią? Jak na razie nie wiadomo. Po powrocie do Valedale Alex otrzymuje SMS'a od Justina, że jest gotowy na to, aby wskazać nam gdzie znajduje się Concorde oraz, że czeka na nas w Moorland. 

Chłopak po powrocie do domu oczywiście został przez wszystkich ciepło powitany. Kiedy dowiaduje się, że w uwolnieniu go pomogła Loretta, zamierza się z nią zobaczyć. Kiedy podchodzimy z nim do miejsca, gdzie zazwyczaj stoi wyżej wspomniana dziewczyna, okazuje się, że jest tam tylko Tan, która informuje Justina o tym, że Ydris wywróżył mu przywódctwo nad Bobcat Girls razem z Lorettą. Dziewczyna wydaje się być zazdrosna i rozważa odejście ze swojego dotychczasowego klubu i przeniesienie się do tego, którym opiekuje się Lily Bones. 

Po rozmowie z Tan wybieramy się do miejsca, w którym znajduje się Concorde. Tym miejscem okazuje się być cyrk. Widzimy tam stado koni luzytańskich. Jeden z nich podchodzi do nas, ale niestety nie jest to Concorde. Po nieudanej próbie podejmujemy się drugiej, która prowadzi nas do pustej klatki (ale czy na pewno jest pusta?). W przeszukiwaniu klatki przeszkodził nam błazen, przeganiając nas z tamtego miejsca, gdyż uważa, że przeszkadzamy Wspaniałemu Ydrisowi w przygotowaniu przedstawienia. Nagle nad cyrkiem pojawia się różowa aura uniemożliwiająca nam powrót do cyrku. Kiedy na miejscu pojawia się Linda, razem z nami próbuje zniszczyć aurę, ale nie udaje się to. Nie dość, że jej  i nasza moc nie zdołała zniszczyć tej aury, to w dodatku obróciła się przeciwko nam i gdybyśmy kontynuowały próbę rozwalenia aury, moc mogłaby doprowadzić do wymazania naszego istnienia. 

Ponieważ moc Jeźdźców Duszy nie zadziałała, decydujemy się na to, aby poprosić o pomoc czarownicę Pi. Udajemy się na bagna i gdy już jesteśmy przy jej domku, stajemy się świadkami tego, jak Igor próbuje kupić od czarownicy Sagę - konia Justina. Z pomocą kilku kłamstw ostatecznie zniechęcamy go do kupna.

Następnie informujemy Pi o tym, z czym potrzebujemy pomocy, a ta zgadza się nam pomóc. Tłumaczy nam, że magia Lindy działa tylko na to, co jest prawdziwe, a próbując walczyć z iluzją Ydrisa, widzimy nieprawdę. Czarownica postanawia stworzyć specjalną miksturę rozpoznania nieprawdy, jednak brakuje jej ostatniego składnika - Apocrufli. 

Wyjątkową zdolność do odnajdywania tych tajemniczych grzybów mają świnki, więc zamieniając Sagę w małego prosiaczka, Pi wysyła nas z nim na poszukiwanie Apocrufli do Lasu Złotych Liści. Po powrocie Pi zamienia Sagę z powrotem w konia i oddaje ją Justinowi w "ulepszonej" wersji w ramach rekompensaty. Następnie pomagamy Pi w przyrządzeniu mikstury. Czarownica informuje nas o tym, że musimy wrócić jutro, (czytaj: w następną środę 😜) aby wykonać ostatni etap, którym jest taniec.

W ten sposób kończy się pierwsza część tychże zadanek. Na kolejną możemy liczyć już w następnym tygodniu! 

To by było na tyle z mojej strony. Pozdrawiam Was i papa!